Doniczka z podstawką czy bez
To odwieczne pytanie, doniczka z podstawką czy bez, czy dziury powinny być w doniczce czy nie, może przysporzyć wiele problemów, zwłaszcza osobom, które dopiero zaczynają przygodę z roślinami.
Odpowiedź może być tylko jedna: to zależy 😊. Pewnym jest że, aby roślina zdrowo rosła potrzebuje odpływu wody.
Każda roślina bez względu na wymagania potrzebuje odpowiedniego drenażu, to absolutna podstawa przy pielęgnacji. Kwiaty, które stoją w wodzie z pewnością zgniją i to nawet te, które potrzebują dużej wilgoci. Dlatego by zapewnić im jak najlepsze warunki trzeba dać im odpływ wody.
Doniczki z podstawką
Wspomniany drenaż można wprowadzić na wiele sposobów. Najłatwiejszym jest zdecydowanie doniczka z podstawką. Wybierając taką, która ma ją już w komplecie ułatwiamy sobie pracę, ponieważ nawet jeśli zdarzy się podlać kwiaty zbyt mocno, nadmiar wody zbierze się w podstawce. Jeśli nie jest jej zbyt dużo, możemy ją zostawić, a roślina z czasem ją pobierze albo po prostu wylać. Dzięki temu korzeni rośliny nie będą gnić.
Wybór doniczek z podstawkami jest na prawdę spory. Możemy kupić doniczki w wielu kolorach i kształtach, z podstawką która jest zintegrowana – połączona na zatrzaski lub w zestawie ale bez integracji. Doniczki z podstawką najczęściej mają już otwory w dnie – wystarczy tylko posadzić roślinkę.
Doniczka z podstawką Satina w duecia z Monsterą Monkey
Otwory w doniczce
Istotnym dla drenażu kwiatów jest oczywiście zarówno keramzyt, perlit i odpowiednie podłoże, ale najważniejszym zdają się być otwory w doniczce. Na nic nam specyfiki jeśli nie zastosujemy najprostszej z metod. Rośliny w naturze mają glebę, do której odprowadzana i pobierana jest woda. Należy choć w małym stopniu odtworzyć to w naszych mieszkaniach.
Jeśli wybierzemy doniczkę z podstawką, przed posadzeniem w niej rośliny należy sprawdzić czy ma otwory w dnie. Jeśli nie, możemy zrobić je samodzielnie – to bardzo proste. Wystarczy gwóźdź lub nóż, który rozgrzewamy nad płomieniem np. kuchenki, a następnie wypalamy dziurkę w doniczce (optymalnie jest zrobić 3 dziurki). Ta metoda jest niezwykle prosta, ale też bezpieczna dla doniczki, ponieważ ryzyko pęknięcia nie istnieje. Potem stawiamy na podstawce i gotowe.
Obecnie na rynku dostępne są doniczki z zintegrowaną podstawką i tam nie ma potrzeby robić samodzielnie otworów, wszystko jest już w komplecie.
Natomiast jeśli zdecydujemy się na osłonkę to nie sadzimy w niej bezpośrednio rośliny. Należy posadzić ją w doniczce z otworami i dopiero umieścić w osłonce. Wtedy to osłonka niejako przejmie funkcję podstawki.
